Gdy Bonifacy do nas przyjechał jego stan był krytyczny. Łapka zmiażdżona kwalifikująca się do jej amputacji :( Ciężko było mu się pozbierać, ale z dnia na dzień jego stan się polepszał. Dziś mimo braku jednej łapki bardzo dobrze sobie radzi.
Data przybycia: 2019-01-29